Teraz przed nami, mam nadzieję nizezbyt długi, etap formalności.
Kierownika budowy i architekta już mamy. Mapę do celów projektowych mieliśmy wcześniej, umiejscowiliśmy dom na działce i czekamy teraz na zgodę na budowę. Właściciele sąsiadujących z naszą działek okazali się zgodni, więc obyło się bez problemów przy wytyczaniu granic.
Wcoraj rozmawiałam z energetyką, okazało się, że formalności związane z podłączeniem prądu mogą zająć do dwóch miesięcy. Tak więc trzeba jak najszybciej złożyć wnioski. Wodociągi działają trochę sprwniej i w ciągu 14 dni wydają warunki techniczne.
Pozdrawiamy wszystkich czytających naszego bloga i dziękujemy za słowa wsparcia